- 30 czerwca 2022
- 0 komentarzy
- 2245 wyświetleń
Padaczka, czyli inaczej epilepsja nie jest pojedynczą chorobą, jest to grupa przewlekłych chorób neurologicznych, których cechą charakterystyczną są napady padaczkowe. Na padaczkę choruje około 65 milionów ludzi na świecie, to jest ok. 1% populacji. W Polsce natomiast na epilepsję cierpi ok. 400 tysięcy osób. Aż 20% chorych cierpi na padaczkę lekooporną. Przyczyna u 60% chorych nie jest znana. Tyle garść statystyk. A czym jest padaczka? Czy da się ją wyleczyć? Czy stosowanie olejków CBD na padaczkę jest skuteczne? O tym wszystkim poniżej.
Czym jest padaczka i skąd się bierze
Padaczka to choroba mózgu, choroba przewlekła, która objawia się powtarzającymi się napadami padaczkowymi. Choć metody diagnostyczne są we współczesnym świecie na bardzo wysokim poziomie, to u większości chorych nie da się ustalić przyczyny wystąpienia epilepsji.
Jeśli przyczynę choroby daje się ustalić, to w różnych grupach wiekowych są one różne. I tak padaczka u dzieci to skutek przede wszystkim wad wrodzonych, np. wady rozwojowe mózgu, choroby zakaźne w trakcie ciąży lub uszkodzenia powstałe w trakcie porodu. Natomiast u ludzi dorosłych przyczynami mogą być guzy i urazy mózgu, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych lub zapalenie mózgu. U pacjentów po 65. roku życia przyczyną może być udar mózgu czy choroby zwyrodnieniowe, jak np. choroba Alzheimera.
Objawy epilepsji
Charakterystyczne objawy padaczki to napady padaczkowe. Pojawiają się z różną częstotliwością, mają różne nasilenie i różnie wyglądają. Najczęściej utożsamiamy je z drgawkami, czyli tzw. napadem grand mal (toniczno-kloniczym) dlatego, że te objawy są niezwykle ekspresyjne. Chory upada, traci przytomność, jego ciało się wypręża, następnie dostaje drgawek, ślinotoku. Zdarza się, że przygryza sobie język a niekiedy oddaje również mocz. Taki napadł traw 2-3 minuty, czasami kilkadziesiąt sekund. Po jego zakończeniu osoba czuje się zmęczona, może boleć ją głowa i mięśnie. Ale tak naprawdę u większości chorych napady tak nie wyglądają.
Mogą to być np. napady miokloniczne. Wówczas to dochodzi do drgawek kończyn górnych, rzadko dolnych. Nie dochodzi do utraty świadomości, ale chory np. upuszcza trzymaną w dłoni szklankę, czasami upada. Ten rodzaj napadów pojawia się najczęściej zaraz po przebudzeniu lub po kontakcie z jaskrawym światłem.
Jeszcze innym rodzajem napadów padaczkowych jest po prostu chwilowa utrata kontaktu z otoczeniem. Są to tzw. napady nieświadomości, które najczęściej przytrafiają się dzieciom. Chory zastyga na chwilę w bezruchu, jakby się zawiesił. Po czym po jakichś kilkunastu sekundach wraca do przerwanego atakiem zajęcia. Jeśli napad jest częściowo złożony, wówczas trwa nieco dłużej, bo 2-3 minuty. Osoba ma otwarte oczy, często dochodzi wówczas do tzw. automatyzmów, czyli przełykania śliny, skubania odzieży, mlaskania, rozpinania guzików.
I właśnie przez to, że objawy padaczkowe są tak diametralnie różne, zdiagnozowanie epilepsji wcale nie jest proste.
Leczenie padaczki
Padaczkę leczy się przede wszystkim podając leki przeciwpadaczkowe. W niektórych przypadkach wystarczy jeden, ale gdy nie daje to efektów i napady padaczkowe nie ulegają zmniejszeniu, wówczas stopniowo wprowadza się drugi lek. Chory, który zażywa leki, co pół roku powinien wykonywać badania krwi, najważniejsza jest morfologia oraz próby wątrobowe. Leczenie farmakologiczne padaczki działa tak plus minus u 10% chorych. Ci, na których leki nie działają mogą poddać się zabiegowi chirurgicznemu na tkance mózgowej. U sporej licznie chorych metoda ta przynosi zadowalające rezultaty, zmniejsza się bowiem częstotliwość ataków, choć nie można ich wyeliminować całkowicie.
Jest też nowa metoda, polegająca na stymulacji nerwu błędnego poprzez stymulator wszczepiony poniżej lewego obojczyka. W Polsce niestety metoda nierefundowana, a że jest kosztowna, więc jest bardzo słabo niedostępna.
Jak CBD działa na padaczkę? Odpowiedź jest taka, jak przy większości pytań dotyczących konopi – dokładnie nie wiadomo. Naukowcy podejrzewają, że oddziałują na system receptorów (CB1 i CB2) oraz neuroprzekaźników wchodzących w skład układu endokannabinoidowego, który znajduje się w organizmie. Układ ten odpowiedzialny jest za utrzymanie organizmu w równowadze, reagując na wszelkie odstępstwa od normy i regulując różne funkcje organizmu (np. ból, stany zapalne, sen, apetyt). Wyniki badań mówią, że to właśnie CBD wchodząc w interakcje z receptorami endokannabinoidowymi ma zdolność regulowania tych funkcji. Wykonano badania na zwierzętach i wydaje się, że działanie przeciwdrgawkowe CBD jest determinowane zmniejszeniem pobudliwości neuronów dzięki oddziaływaniu na receptory GPR55 oraz TRPV1.
Aż trudno uwierzyć, że mając już tyle sygnałów na temat pozytywnego oddziaływania CBD w leczeniu padaczki, wciąż badań nad kannabidiolem w kontekście epilepsji jest tak mało. Choć i tak na tle badań nad innymi właściwościami CBD, badania nad leczeniem padaczki wyglądają nader imponująco.
Olejki CBD w kontekście leczenia różnych zostały już dość dobrze przebadane. W samym National Institutes of Health w Stanach Zjednoczonych przeprowadzono od roku 2013 ponad tysiąc badań nad kannabidiolem i jego właściwościami. Jego pozytywne oddziaływanie na cierpiących na epilepsję wydaje się być już bezsporne. Stosowanie CBD w procesie leczenia padaczki rekomenduje również Brytyjskie Towarzystwo Pediatrów-Neurologów.
Badania pokazują bowiem, że stosowanie CBD powoduje redukcję napadów drgawkowych, które mają miejsce przy specyficznych odmianach padaczki. Mowa tutaj o zespołach Dravet oraz Lennoxa-Gastauta. Są to zespoły, które dotykają dzieci. W pierwszym przypadku pojawiają się tuż po urodzeniu i jest to bardzo ciężki rodzaj schorzenia. Drugi natomiast między 1. a 8. rokiem życia dziecka.
Te konkretne przeprowadzono stosując trzy podwójnie ślepe badania (ani pacjent, ani lekarz nie wiedzieli czy podawany jest kannabidiol czy placebo). U większości dzieci stosujących olejek CBD stwierdzono złagodzenie symptomów choroby.
CBD daje już nie tylko nadzieję na skuteczne działanie wspomagające leczenie epilepsji, są już na to dowody.
Pamiętać jednak należy, że stosowanie kannabidiolu powinno odbywać się w ścisłej współpracy z lekarzem. Jego przyjmowanie bowiem może wywoływać działania niepożądane.
W leczeniu padaczki stosuje się bardzo wysokie dawki kannabidiolu (5-50 mg/kg masy ciała/dobę). Skutkuje to pojawieniem się działań niepożądanych, oczywiście nie u każdego pacjenta i nie wszystkie na raz. Niektórym chorym towarzyszy senność, czasem biegunki, zaburzenia apetytu, co prowadzi do zmniejszenia masy ciała.
Działania te jak widać nie należą do szczególnie groźnych dla zdrowia.
Natomiast uwagę należy zwrócić na fakt, że CBD może mieć wpływ na metabolizm przyjmowanych leków. I albo opóźniać, albo przyspieszać ich przyswajanie przez organizm. Dlatego bardzo ważnym jest by olejki CBD stosować ściśle wg wskazań lekarza.
Bibliografia:
- Padaczka – Wikipedia; https://pl.wikipedia.org/wiki/Padaczka
- „FDA Approves First Drug Comprised of an Active Ingredient Derived from Marijuana to Treat Rare, Severe Forms of Epilepsy”; 2018 r. https://www.fda.gov/news-events/press-announcements/fda-approves-first-drug-comprised-active-ingredient-derived-marijuana-treat-rare-severe-forms
- „Use of Cannabidiol in the Treatment of Epilepsy: Efficacy and Security in Clinical Trials”; autorzy: S. Silvestro, S. Mammana, E. Cavalli, P. Bramanti, E. Mazzon; 2019 r.; https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6514832/
- „Stan aktualny i perspektywy zastosowania kannabinoidów jako aktywnych substancji leczniczych”; autorzy: A. Krause, M. Milewski, K. Wielgus, M. Szalata, R. Słomski, J. Cielecka-Piontek, 2016 r.